Tuesday, February 26, 2008

Full Mental Slackers - Auto Riot (Sekta bass remix)

Full Mental Slackers to wspólny projekt australijskiego duetu Acid Jacks oraz pierwszego zagranicznego gościa naszej imprezy, czyli Boy 8-Bit'a.

To demo version, co w tym wypadku oznacza, że utwór jest jeszcze przed masteringiem. Do odsłuchania na moim profilu. Zapraszam.

Sunday, February 24, 2008

1 marca



Sorry, Ghettoblaster feat. Don Rimini

Don Rimini (Mental Groove, Paris)

Sekta & Kosakot (Sorry, Ghettoblaster)

VJ Ania Troszkiewicz (troszkiewicz.ownlog.com)

Może najpierw krótka, acz wzruszająca historia, o tym skąd znamy się z Don Riminim, bo znamy się, a raczej Janek się zna. Otóż mniej więcej rok temu, młody producent DJ Sekta (he, he), nagrał kawałek "Polish Disco Boys", który spotkał się z całkiem pozytywnym internetowym przyjęciem. Namacalnym dowodem tegoż były pochwały werbalne, mejle oraz commenty na myspace. Jeden z nich pochodził właśnie od Paryżanina, który dopiero co zadebiutował epką "Time to Panic". Chłopacy zgadali się, że w ogóle fajnie, elo elo muzyka etc. W chwilę później "Polish Disco Boys" znalazło się na jednym z miksów Riminiego, co chyba jak do tej pory jest jedynym takim zajściem w nowożytnej historii polski (w sensie polskie electro grane przez francuzów, zwyczajowo jest troszku na odwrót). Gdzieś w tamtym momencie padł pomysł by Rimni pojawił się w Polsce, no ale SG tkwiło jeszcze nieco w epoce kamienia łupanego (Mono Bar), graliśmy we dwóch i tak na serio o importach nie było jeszcze mowy. Ale, ale. Mamy rok 2008, sytuacja się poprawiła (tj. sprowadzamy gości zza granicy) i tym razem postanowiliśmy doprowadzić sprawę do końca. Moment jest szczególnie dobry, ponieważ Don Rimini wydał właśnie drugą epkę "Aboslutely Rad EP" która bije na głowę poprzednią. To dwa super nowoczesne i super brudne kawałki oraz pyszne remiksy od Driver, Poney Poney orz Crookers. Ci ostatni to najbardziej rozchwytywani remikserzy ostatnich czasów - mówi się o nich jako o następcach Switcha. Co niewątpliwe świadczy estymie jaką cieszy się nasz gość, podobnie jak to, że płytę oficjalnie graję, ekhem, ekhem, MSTRKRFT, Digitalism, Tiga, Busy P, Sinden czy DJ Mehdi.

Na koniec krótkie bio - Rimini naprawdę nazywa się Xavier Gasseman i w muzyce elektronicznej zakochał się na początku lat 90. Przez wiele lat był rezydentem obskurnego ghetto klubu w osiemnastym dystrykcie Paryża i grywał mocne detroit techno połączone nowojorskim hip-hopem. W jego setach obok Jeffa Millsa i Dave'a Clarka można było usłyszeć Wu Tang i Mobb Depp, co do tej pory wychodzi na niezwykle oryginalne połączenie. Imprezy te wspomina jako „goddamn block party's”, pełne ghetto-dzieciaków tańczących do granic przytomności. Trzymamy kciuki, żeby właśnie klimat panował 1 marca na Ghettoblasterze. Aha, wystąpią też Sekta & Kosakot, według wszelkiego prawdopodobieństwa na ostrym kacu po imprezie w Poznaniu, która odbywa się dzień wcześniej, więc jeśli będziecie w okolicy - również zapraszamy.

Impreza odbywa się pod patronatem magazynu PULP.

1 marca – Klub 55 - PKiN - start: 22.00 – wstęp do 23.30 10 PLN / po 23.30 15 PLN

Saturday, February 16, 2008

29 lutego


Gramy w Poznaniu 29 lutego i tak wygląda plakat. Supcio. Dzień później jest Sorry w Warszawie z Don Riminim, więc jeszcze bardziej supcio, tylko będziemy po tym weekendzie dwoma trupami. Duet zombie blaster. Ale mówi się trudno. Rock & roll, baby.

Saturday, February 9, 2008

I'm sooo hood


Siedze całe rano na myspace, sprawdzając co tam porabiają moje ulubione wytwórnie. Czyli nadrabiam zaległości. W każdym razie trafiłem na cudo powyżej. Znałem wcześniej ten numer Blaqstarra, ale teledysk jest już taki tru life, że spadłem z fotela. Zero budżetu, sto procent zajawki. Strasznie się jaram, że po latach, czarnuchy w końcu obraziły się trochę na hip-hop, no i znowu mamy muzykę elektroniczną prosto z ghetta i jest rough. Cudownie prostacką i cudownie zajebistą. Plus dziewczyny, na boga, chce widzieć na następnym Sorry takie ruchy. Inaczej zwijam sprzęt i lecę do domu.