Friday, November 14, 2008

Herkules





W sobotę gram support przed koncertem Hercules & Love Affair, czyli circa about jedną z moich ulubionych grup roku. Jaram się się nimi mniej więcej od czasu gdy usłyszałem po raz pierwszy "You Belong" w audycji Beats in Space Tima Sweeeny. Od wydania tej debiutanckiej epki zrobili się zdecydowanie bardziej znani, a wręcz bardzo znani. Potem wydali album, no i teraz nawet czytelniczki kolorowych czasopism mogą ich jakoś tam kojarzyć. Bardzo podoba mi się też formuła, w której didżej gra support przed koncertem - to bezpośrednie odwołanie do nowojorskiego disco końca lat 70., czyli muzycznych korzeni Herculesa, gdy Grace Jones czy Loleatta Holloway grywały w The Gallery czy Paradise Garage (błagam, dzieciaki, tylko niech mi nikt nie kojarzy Studio 54 jako najważniejszego klubu ery). Także jeśli jeśli ktoś wpadnie przed czasem (start: 19.00, koncert pewnie 20.00), to będzie miał szansę posłuchać jak włączam smutno - seksowne piosenki w Palladium.

Wednesday, November 12, 2008

Gold Rush

Jeśli coś najlepiej podsumowuje balangę z Fool's Gold, to fakt, że Klub 55 musiał po niej wymienić szyby na barze na pleksiglas. Nie chodzi jednak o kwestie estetyczne - szkło po prosu popękało pod stopami tańczących. Czyli było grubo. Ta impreza chyba przypominała nasze urodziny, bardziej niż którąkolwiek z innych - było raczej koncertowo, niż klubowo i wszyscy dawali z siebie sto procent na parkiecie (i jak widać nie tylko). Nick Catchdubds zrobił świetny wstęp do występu JOTS, którzy zagrali jeden z lepszych setów jakie słyszeliśmy w tym roku. Później już tylko ręce w górze, krzyki, gwizdy i podrygi. Jesteśmy o tyle dumni, że był to pierwszy występ Jokers w Europie - dopiero teraz zaczną trasę, zaliczając takie miejsca jak np. paryski Social Club.

Poniżej, z lekkim poślizgiem czasowym, ale z to w niezwykłej mnogości, zdjęcia autorstwa Sekty. Janek nabył nowy aparat i pstryka. Pstrykało jeszcze kilka osób, z czego publikacje możecie zobaczyć u Pity oraz JankaS. Do zobaczenia 6 grudnia na imprezie z Shadow Dancerem i Davidem E. Sugar. Czuwaj.













































Monday, November 3, 2008



Jokers of The Scene (Fool's Gold, Ottawa)

Nick Catchdubs (Fool's Gold, Brooklyn)

Sekta & Kosakot (Sorry, Ghettoblaster)

El Baro & Liam B (myspace.com/elbartoandliamb)

VJ Ania Troszkiewicz (troszkiewicz.ownlog.com)

Jak zapewne wiecie z posta poniżej, już w najbliższą sobotę balanga, której pełna nazwa brzmi Miller Fresh Sound & Sorry, Ghettoblaster pres. Fool's Gold. Ponieważ całe info teoretycznie jest już wam znane (gra Nick Catchdubs, grają JOTS, gramy my, Fool's Gold to niezwykle fajna wytwórnia, będzie ekstra i super), to nie będziemy się zanadto powtarzać. Więc tylko dodatkowe fakty, które do tej pory nie były znane. Po pierwsze na supporcie wystąpi duet El Barto & Liam B. Po drugie w commencie postaramy się wkrótce podać dokładny godzinowy rozkład jazdy, tak żeby nie musieć potem odpisywać na mejle z pytaniem kto kiedy gra. Po trzecie niezwykle barwny update z naszego życia. Hmm, chyba nie ma update'u. Janek powrócił do Londynu, gdzie trzaska grafiki i w przerwach odwiedza sporadycznie jakaś imprezę, ja głównie siedzę w domu, skrobiąc teksty dla gazet i poczytnych magazynów. Pracujemy nad przyszłorocznym line upem, który jest tajny, ale tak nie do końca, bo jak ktoś poszuka w necie, to może coś tam znaleźć. Podpowiedz: będzie czerwono na parkiecie i dużo powstałych z grobów. Do zobaczenia w sobotę!

8 listopada - Klub 55 - start: 22.00 - wstęp 20 PLN