Jakoś tak się tym razem złożyło, że część fotografów, zwyczajowo pojawiająca się na SG była w mieście Łodzi, a druga część, choć się pojawiła, ochoczo wybrała alkohol, miast dokumentacji. Także materiał jest tym razem niezbyt obszerny, ale fajnie że JEST. No. W każdym razie bardzo dziękujemy Widmowi (część pierwsza) za zrobienie fot, oraz generationstrange.com za udostępnienie swoich(ostatnie sześć). My bawiliśmy się super, a set Fluokids był jednym z fajniejszych jakie do tej pory słyszeliśmy w 55. Chłopakom też się podobało w Warszawie, o czym dobitnie świadcza mejle w których pisza: "Big thanks for the show. (...) I think if you look at the night from start to finish, the music was extremely varied and the crowd reacted really well. You're lucky to have such a great residency! We had a wonderful time in Warsaw, really so so so so cool."
7 comments:
ej jedno zdjęcie jest dwa razy i wogole dziwnie coś. czy nieogarniam? :)
juz git, tekst sie cos wysypal, ot co.
super impreza, było widać że ludzie się świetnie bawili. szkoda tylko, że mając tak dużą publiczność poniżej 18 roku życia w momencie kiedy gra gwiazda wieczoru nagle znika tyle osób bo z nakazu rodziców muszą wracać do domu.
Wszystkim którzy polegli polecam kawałek Thin Lizzy - Dancing In The Moonlight.
o publiczności poniżej 18 roku życia nic nie wiem.
a przynajmniej o takiej bez dowodów. ekhem.
poniżej 18 roku? musiałem się przejęzyczyć...
ej przestan tak mowic! sam zapraszales moja siostre, a dobrze wiesz ze ona ma 13!
http://www.youtube.com/watch?v=7KHfNIOGXa8
bis bald in stettin !
Post a Comment