Monday, August 31, 2009

5 września



Sorry, Ghettoblaster feat. Renaissance Man, Arveene & Discobelle DJ's

Renaissance Man (Dubsided / Kitsuné / Sound Pellegrino, Finland)

Arveene (Gung Ho! Recordings, Ireland)

Discobelle DJ's (Discobelle.net, Sweden)

Sekta & Kosakot (Sorry, Ghettoblaster)

Support: Basia Polańska

VJ Ania Troszkiewicz (troszkiewicz.ownlog.com)

Wracamy po wakacyjnej przerwie. Na początek sezonu najdłuższa lista artystów w historii SG. Podczas sobotniego wieczoru zaprezentują się aż trzy różne, zagraniczne projekty. Renaissance Man to główne gwiazdy imprezy i mamy nadzieję, że sporo osób ostrzy sobie apetyt na ich występ. Pochodzący z Helsinek duet w ciągu ostatnich miesięcy wyrósł na jednych z najbardziej wpływowych producentów 2009 roku. Zaczęło się od epki "Spraycan" wydanej dla należącej do Switcha wytwórni Dubsided. W chwilę później wydali dla bardzo gorącego labelu Sound Pellegrino ("młodszy" brat Institubes), a ich utwór "Rythym" trafił na składankę "Kitsuné Maison 7". Swojej sympatii dla duetu nie kryją postacie takiej jak A-Trak, Diplo, Jesse Rose, Fake Blood czy Sinden, ale również kojarzeni z disco Aeroplane. Skąd ten szybki sukces? Renaissance Man to świetny przykład ludzi którzy uczestniczyli w scenie szeroko pojętego electro, jednak w obliczu jej wypalenia, potrafili dokonać kroku naprzód i wypracować nową formułę, która czerpie zarówno z bassowych fajerwerków, jak i wysublimowania techno.

Kolejni goście Sorry, Ghettoblaster pojawiają się dzięki pomocy The Resistance Tour (http://www.myspace.com/sassysuesgogo). Dzięki nim po półtorarocznej przerwie wpadają do nas nasi znajomi z Discobelle.net (jeden z najpopularniejszych blogów muzycznych świata). Wraz z nimi pojawi się również Arveene, didżej i producent oraz połówka Arveene & Misk. Teoretycznie można wrzucić go do szufladki z napisem młody talent. Praktycznie remiksował ostatnio artystów takich jak Mr. Oizo, In Flagranti czy Zombie Nation (kawałki te ukazały się odpowiednio na Ed Banger, Kitsune i Turbo) i wychodzi na to, że jest jednym z bardziej obiecujących twórców na druga połowę 2009 roku. Pochodzi z Dublina, występował m.in. z Erolem Alkanem czy Soulwax (był support didżejem podczas ich brytyjskiego touru). W czerwcu nakładem Gung Ho! Recordings ukazała się pierwsza autorska epka Arveene & Misk "Hells Bells EP". Na imprezie wystąpią również twórcy cyklu Sekta & Kosakot, a support zapewni Basia Polańska.

Poza tym. Jak pewnie wszyscy zdają sobie sprawę, impreza odbywa się tego samego dnia co Warsaw Orange Festival. Dokładnie po drugiej stronie PKiN. Wpadajcie więc na najgrubsze after party w mieście. My sami zaczynamy grać koło 12, czyli tuż po koncercie MGMT, a jakieś pół godziny przed końcem całego festiwalu.

5 września - Klub 55 - start: 22.00 - wstęp 20 PLN

2 comments:

Dizzy Trouble said...

u bardzo milo!

Anonymous said...

zajebista grafika!
N.M.