Saturday, January 19, 2008

Hip Hip Hurrrra!


























Dostaliśmy Miazgę 2007, czyli nagrodę czasopisma Pulp w kategorii kolektyw didżejski roku. Ja wiem, że tak się mówi zawsze, ale nie spodziewaliśmy się, że ją dostaniemy (tak właściwie to nawet mejlowaliśmy wczoraj z Jankiem na temat, że się nie spodziewamy, więc są namacalne dowody naszego niespodziewania się). Także nieźle. I bardzo dziękujemy.

p.s.

Postaram się zrobić fotkę nagrodzie i tu umieścić jakoś jutro. Swoją drogą musimy wypracować system jakiś system dzielenia się nią. Janek? ;)

p.s. 2

Muszę powiedzieć, że choć moja mowa dziękczynna wypadła nieco lepiej niż np. ta Cuby Goodinga Juniora, to, hmm, tak na przyszłość rada wuja Tomka - dzieci, nawet jeśli nie spodziewacie się, że traficie na scenę, to i tak zróbcie sobie w głowie jakiś szkic mowy, bo potem będziecie się drapali po głowie i nadużywali słowa "generalnie".

p.s. 3

Teraz marzę już tylko o Grammy, Oscarze i nagrodzie Adult Video Award, dla najlepszej roli męskiej w filmie dla dorosłych.

6 comments:

rodzina said...

oj kosa, nie pindol, pieknie wszystko powiedziales, Najkiem zaswieciles, wypadlo gites. kto nie wierzy -> http://echomiasta.x-blog.pl/. i nie usuwaj tego posta!

Sekta said...

Generalnie generalnie.
Ja z oczywistych powodow nie moglem byc ale tez sie oczywiscie ciesze ze dostalismy nagrode, a dokladniej - ciesze sie ze nasze wysilki sa doceniane. Zawsze sie lepiej pracuje. :)
Tak, ja nie wiem jak ta nagorda wyglada ale np. wiem ze jeden koles z The Weezer zrobil ze swojej nagrody MTV podajnik do papieru toaletowego. Taka tylko mala sugestia.

Sekta said...

Oczywista oczywistosc.

Anonymous said...

generalnie to gratuluje!

kosakot said...

generalnie dziękuje.
dobra, dobra, jak wy będziecie mieli public speecha, na pewno wypadniecie lepiej:P
ale na zajawie. bo ostatnio to dostałem nagrodę na obozie snowboardowym;)

Anonymous said...

generalnie to mistrz.
gratulacje!